Kolego, jedna prawda w morzu kłamstw nie sprawia, że wszystko staje się prawdą.
Aspekt automatycznych aktualizacji akurat jak najbardziej można uznać za bezpieczeństwo. Jeżeli dowolna zewnętrzna aplikacja mogłaby w tle się aktualizować, to z zaufanej aplikacji bez twojej wiedzy mógłby się zainstalować malware. Natomiast każda aktualizacja, która pojawia się na Google Play wymaga weryfikacji.
A dlaczego alternatywne sklepy nie mogą tam przejść tej weryfikacji? 🤔 I czy serio sądzisz, że jest to dualizm dowolna, albo żadna? Idąc dalej fakt, że nie mogę zrootować telefonu, bez ryzyka, że go zceglę z pewnością też podnosi mi bezpieczeństwo… Bezpieczeństwem jest też oczywiście powiązanie jedynego faktycznie działającego sklepu z kontem googla?
Bardziej ufam dowolnej apce z fdroida niż “zwetyfikowanym” przez Google, gdzie okazjonalnie dalej przechodzi malware, za to spyware jest w standardzie i dodatkowo od operatora na każdym etapie procesu.
Generalnie prosiłbym o stosowanie zasady założenia dobrej woli wobec publikujących, tłumaczących i komentujących. Jeśli masz konkretne argumenty to chętnie je podyskutuje, zastrzeżenia do źródła mogą być w pełni zasadne, ale tą przestrzeń warto wykorzystać na sensowne wypunktowanie, jakie są tam błędy. Tym bardziej, że autor zgłasza tu gotowość aktualizacji. Możemy się więc mierzyć na epeny, albo pomóc zbudować jedyny sensowny artykuł na ten temat w polskojęzycznym internecie.
Kolego, jedna prawda w morzu kłamstw nie sprawia, że wszystko staje się prawdą.
Aspekt automatycznych aktualizacji akurat jak najbardziej można uznać za bezpieczeństwo. Jeżeli dowolna zewnętrzna aplikacja mogłaby w tle się aktualizować, to z zaufanej aplikacji bez twojej wiedzy mógłby się zainstalować malware. Natomiast każda aktualizacja, która pojawia się na Google Play wymaga weryfikacji.
A dlaczego alternatywne sklepy nie mogą tam przejść tej weryfikacji? 🤔 I czy serio sądzisz, że jest to dualizm dowolna, albo żadna? Idąc dalej fakt, że nie mogę zrootować telefonu, bez ryzyka, że go zceglę z pewnością też podnosi mi bezpieczeństwo… Bezpieczeństwem jest też oczywiście powiązanie jedynego faktycznie działającego sklepu z kontem googla?
Bardziej ufam dowolnej apce z fdroida niż “zwetyfikowanym” przez Google, gdzie okazjonalnie dalej przechodzi malware, za to spyware jest w standardzie i dodatkowo od operatora na każdym etapie procesu.
Generalnie prosiłbym o stosowanie zasady założenia dobrej woli wobec publikujących, tłumaczących i komentujących. Jeśli masz konkretne argumenty to chętnie je podyskutuje, zastrzeżenia do źródła mogą być w pełni zasadne, ale tą przestrzeń warto wykorzystać na sensowne wypunktowanie, jakie są tam błędy. Tym bardziej, że autor zgłasza tu gotowość aktualizacji. Możemy się więc mierzyć na epeny, albo pomóc zbudować jedyny sensowny artykuł na ten temat w polskojęzycznym internecie.