Większość dróg rowerowych chroni tylko 1 metr trawnika albo krawężnik, a pasów rowerowych linia z farby. Słupki jak sądzę głównie maja chronić przed parkowaniem, bo niewygodnie by było omijać zaparkowane nielegalnie auto wyjeżdżając pod prąd na jezdnię. Na moście obowiązuje 50 km/h, zaraz za słupkami są pasy i skrzyżowanie ze światłami, więc to nie jest żadna autostrada. Takie same zagrożenia dotyczą chodników. Bezpieczeństwo ruchu nie może się opierać na oddzieleniu wszystkich od wszystkich ścianą antyterrorystycznego betonu, bo nie damy ekonomicznie rady.
Gównosłupki nikogo nie chronią.
Powinny być, moim zdaniem, przynajmniej betonowe bariery.
Większość dróg rowerowych chroni tylko 1 metr trawnika albo krawężnik, a pasów rowerowych linia z farby. Słupki jak sądzę głównie maja chronić przed parkowaniem, bo niewygodnie by było omijać zaparkowane nielegalnie auto wyjeżdżając pod prąd na jezdnię. Na moście obowiązuje 50 km/h, zaraz za słupkami są pasy i skrzyżowanie ze światłami, więc to nie jest żadna autostrada. Takie same zagrożenia dotyczą chodników. Bezpieczeństwo ruchu nie może się opierać na oddzieleniu wszystkich od wszystkich ścianą antyterrorystycznego betonu, bo nie damy ekonomicznie rady.